sobota, 17 lutego 2018

PO GODZINACH... Odnawiamy biurko

Witajcie,

 Idąc za ciosem, czyli odnawianiem starej komódki, który zakończył się sukcesem KLIK, postanowiłam odnowić również biurko.
Użyłam tej samej farby akrylowej, z której korzystałam wcześniej. Farba nanoszona, tak jak poprzednio, wałeczkiem z gąbki.

Przed...





Po naniesieniu pierwszej warstwy farby... 





Efekt końcowy po naniesieniu 3 warstw...








Mam nadzieję, że komuś z Was przydadzą się moje propozycje zmiany😃

czwartek, 8 lutego 2018

PO GODZINACH... Rozmnażam hortensje... próba I



Hortensje rosły gdzieś wokół mnie, spotykałam je w parkach, skwerkach, u sąsiadki - ich urodę doceniłam dopiero niedawno.
Rośliny te pochodzą z Dalekiego Wschodu i charakteryzują się przepięknymi dużymi kwiatostanami w różnych odcieniach bieli, różu, czerwieni czy nawet niebieskiego.

Koszt zakupu tych roślin to kwota od kilku do kilkudziesięciu złotych w zależności od odmiany i wielkości sadzonki, dlatego też jeśli mamy choć trochę cierpliwości możemy spróbować sami wyhodować roślinki.

Rozmnażanie swoich roślin nie dość, że jest doskonałym sposobem na oszczędności, to dodatkowo sprawia niezwykłą frajdę.

Postanowiłam więc spróbować samodzielnie spróbować tego z hortensją. Kocham te roślinki, wyglądają przepięknie kiedy kwitną i zapragnęłam mieć ich więcej w ogrodzie.
Najlepszym terminem do rozmnażania hortensji jest czerwiec - sierpień, ale co tam... znalazłam u sąsiadki patyczki więc po co czekać do czerwca? A nóż się uda...
Co jakiś czas będę dodawać aktualne zdjęcia patyczków, natomiast sprawdzony sposób na ukorzenienie hortensji znajdziecie tutaj i ciąg dalszy tutaj

Na porady Pana Grzegorza trafiłam na jednej z facebookowych grup i korzystam z nich bardzo często - zwłaszcza, że są one jasne i przejrzyste, czyli takie jak dla mnie- amatora.


I tak podzieliłam gałązki na kilka mniejszych, ucinając około 1 cm nad zawiązkami liści - część wsadziłam bezpośrednio do ziemi.

Poniżej efekt po tygodniu w ziemi:

22 stycznia

Po kolejnym tygodniu sadzonki w ziemi niewiele się zmieniły...


5.02.2018



Przyniosłam więc kolejne i wsadziłam bezpośrednio do szklanki z wodą - poniżej efekt po tygodniu

                 














środa, 7 lutego 2018

Żurawkowo...








Jako amator nie znałam i dalej nie znam wszystkich roślin i warunków w jakich powinny rosnąć…

Znajduje je więc czasem zupełnie przez przypadek – roślina „wpadnie mi gdzieś w oko” a czasem zupełnie świadomie poszukuję roślinki w konkretne miejsce lub konkretnego koloru i szperam po katalogach.

W taki właśnie sposób szukając roślin, które doskonale sobie radzą w  miejscach zacienionych znalazłam ŻURAWKI – niepozorne roślinki o przepięknych kolorowych liściach. Ich różnorodność i barwy sprawiły że zakochałam się w nich bez pamięci...
Żurawki to rośliny z mojej ulubionej grupy bylin – nie są wymagające, bez problemu zimują w gruncie, dość odporne na szkodniki a przy tym niezwykle dekoracyjne. Tworzy barwną, niską kępkę – jej liście w zależności od odmiany przybierają różny kształt i barwę i choć są niezwykle dekoracyjne to wygląda jeszcze piękniej gdy zakwitnie.

Nie sposób ogarnąć wszystkich odmian i gatunków tej przepięknej rośliny, a niektóre różnią się tylko detalami.

Różnorodność i piękno tych nietuzinkowych roślin poznałam dzięki jednej z facebookowych grup „Hosty i żurawki” – HOSTY I ŻURAWKI 



Moją przygodę z żurawkami zaczęłam od zakupu dwóch odmian – lime marmolade LIME MARMOLADE  oraz marmolade MARMOLADE 

A potem przez zupełny przypadek trafiłam na Facebooku do Pani Jadzi Brzezińskiej, która oprócz tego, że kocha te rośliny to również zajmuje się ich uprawą – i  nie jest to reklama, ponieważ te byliny kochają również Panią Jadzię i odwdzięczają się jej przepięknymi dorodnymi okazami.

         Późnym latem w  sierpniu dostałam od Pani Jadzi kilka krótkopędów do samodzielnego ukorzeniania – niestety nie mam żadnych zdjęć z tamtego okresu tylko aktualne, ale z tego co widzę to roślinki przyjęły się wszystkie

Od wiosny będę dodawać aktualne zdjęcia jak się rozwijają, zamierzam również rozsadzić część tych które już są w miarę duże.

Wbrew pozorom ukorzenianie żurawek jest bardzo proste i nawet początkującej osobie nie sprawi większych problemów. A przy tym to nie tylko oszczędność dla domowego budżetu ale przede wszystkim niesamowita frajda patrzeć jak stworzyło się coś samemu.

Ukorzeniane przeze mnie:


Solar Eclipse







 Brownies



 



Chocolate ruffles









Rood bear







Café ole



 



Obsidian







Rex Dark Ember






  Infinity







Expresso World Caffe









Jeśli podobają Wam się żurawki to zapraszam na strony www.zurawka.pl oraz www.albamar.pl znajdziecie tu zarówno przepiękne rośliny oraz mnóstwo porad jak je uprawiać.



Byliny długo kwitnące

Najwspanialszą ozdobą  naszych ogrodów są przede wszystkim kwiaty. Kwiaty to nie tylko przepiękne kolory i kształty - dodatkowo niektóre gatunki pięknie pachną, przyciągając motyle i inne owady.
Chcąc cieszyć się kolorowym ogrodem przez długi czas warto jest sięgnąć po kwiaty długo kwitnące, których najwięcej znajdziemy wśród bylin. Wśród niezwykle bogatej oferty można znaleźć rośliny, które kwitną od wiosny aż do samej jesieni. Byliny długo kwitnące są fantastyczną, kolorową ozdobą rabat nawet przez cały sezon -to dzięki nim nasze ogrody mogą być kolorowe nie tylko wiosną, ale również latem i jesienią.


Byliny długo kwitnące

 
Posłonek ogrodowy (Helianthemum hybridum) - jest jedną z najdłużej kwitnących roślin ogrodowych na przeznaczonych na skalniaki. Posłonek kwitnie od maja aż do września i występuje w kilku odmianach:

  • Orange Pheonix- o pięknych, pomarańczowych kwiatach,
  • Cerise Queen - odmiana cechująca się pełnymi kwiatami o purpurowo-czerwonej barwie,
  • The Bride - wytwarzająca piękne, białe kwiaty z wyrazistym, cytrynowym oczkiem
  • Ben Hope - o intensywnie różowych kwiatach z żółtymi pręcikami.






Ostrogowiec czerwony Coccineus -to bylina kwitnąca od maja do sierpnia oraz powtórnie we wrześniu. Charakteryzuje się wzniesionymi , wiechowatymi pędami z bujnymi kwiatostanami w różowo-czerwonym kolorze.





Nachyłek lancetowaty – kwitnie od maja do października tworząc luźne pędy, osiągając 40 cm wysokości. Jest to bylina długo kwitnąca o dużych, żółtych kwiatach z brązowym akcentem u nasady płatków.  Jest to roślina o bardzo małych wymaganiach a przy tym niezwykle piękna.



Bodziszek czerwony (Geranium sanguineum) - kwitnie od maja do września i tworzy gęste kępy z drobnymi kwiatami.
Wg  mnie najpiękniejsze odmiany to:

  •  Max Frei – z kwiatami o fioletowo-różowej barwie,
  •  Elke - z intensywnie różowymi kwiatami z kremowym obrzeżeniem płatków.





Szałwia omszona (Salvia nemorosa) - jest to bylina wieloletnia, która kwitnie od czerwca do września i tworzy regularne kępy o wzniesionych pędach w kolorach od niebieskiego(New Demension Blue) po fioletowy i różowy(New Demension Rose).





Liliowiec Stella de Oro (Hemerocallis) – jest najdłużej kwitnącym liliowcem na świecie, kwitnącym od czerwca do października tworząc piękne, gęste kwiatostany w odcieniach koloru żółtego






Kocimiętka Walker's Low (Nepeta fassena) - kwitnie od maja do września  tworząc spore kępy o wysokości do około 50cm, zachwycając pięknymi, niebiesko-fioletowymi kwiatami, dodatkowo swym pięknym zapachem wabi motyle oraz …koty!








Ostnica mocna Pony Tails (Stipa tennuissima) – jest to długo kwitnąca, malownicza trawa ozdobna o bardzo cienkich liściach, która tworzy luźne, włoskowate wiechy, które kwitną od czerwca do października. 









Rdest pokrewny (Persicaria affine) – jest ciekawą byliną, która kwitnie od lipca do października. Wytwarza piękne kwiaty w postaci kłosów na dłuższych szypułkach. Kwiatostany w pąkach są w intensywnym czerwonym kolorze, a rozkwitając różowieją, co daje fantastyczny efekt. 



Perovskia łobodolistna 'Blue Spire' (Perovskia atriplicifolia) -  jest odmiana krzewu, który kwitnie od połowy lipca do końca września. Charakteryzuje się srebrzystą barwą pędów oraz intensywnym zapachem. W momencie kwitnienia wytwarza niebieskie, drobne kwiatki zebrane w duże wiechy..





Przeczytaj też:
Byliny ogród pełen kwiatów

PO GODZINACH... Jak odnowić starą komodę...?

☺     Kobieta zmienną jest... Dlatego i ja od czasu do czasu potrzebuję zmian, mogą być to tylko zmiany kosmetyczne, ale zawsze to coś...

Czytałam jakiś czas temu o odnawianiu mebli i postanowiłam spróbować swoich sił i w tym temacie.
Najtrudniejszy okazał się z tego wszystkiego wybór farby - jest ich całe mnóstwo, ale u mnie najlepiej sprawdziła się farba akrylowa, jednego ze znanych producentów kliknij tu .

     Ważne: producenci  informują, że farby akrylowe można rozcieńczać wodą - nie róbcie tego, bo ilość warstw jakie będziecie musieli położyć będzie dużo większa. 

Rzecz równie ważna to odpowiednie przygotowanie podłoża - dokładne oczyszczenie powierzchni. Najlepiej dokładnie umyć mebel - producenci farby zalecają również zmatowienie powierzchni, czego ja nie robiłam i wydaje mi się, że bez żadnej szkody, bo farba i tak pięknie przyjęła...

przed.... 


w trakcie...








I NARESZCIE! GOTOWE!!!





Generalnie jednak malowanie wyszło ok, mnie i mojej Ani bardzo się podoba.

A tu moje rady:
- malując meble pamiętajcie o demontażu uchwytów, drzwiczek, itp., 
- malujcie wałkiem, a tylko drobne elementy małym pędzelkiem - inaczej warstwa farby będzie miała widoczne ślady po pędzelku
- nie rozcieńczajcie farby,
- warstwy farby powinny być równomiernie rozprowadzone, zbyt dużo farby na wałku spowoduje robienie się zacieków,
- kolejne warstwy nakładajcie po wyschnięciu poprzedniej (zalecany czas zawsze podaje  producent).

     Żeby powierzchnia była bardziej trwała proponuję dodatkowo elementy najbardziej narażone na uszkodzenie (np. blat) pokryć lakierem akrylowym oczywiście bezbarwnym. 

      Mam jeszcze w planach odnowienie w taki sam sposób biurka, które jest z dużo ciemniejszej płyty.
                                             Efekty na pewno Wam pokażę....



Niestety już tak mam, że masę rzeczy lubię robić sama - raz z dobrym skutkiem, raz gorszym ale muszę Wam powiedzieć, że sprawia mi to niesamowitą frajdę.
Więc jeśli macie jakiś fajny mebel - nie pozbywajcie się go, takie odświeżenie da mu nowe życie a przy tym zaoszczędzicie trochę pieniędzy😊
Powodzenia!




Przeczytaj również:
Po godzinach... odnawiamy biurko












Żurawkowo...

WIOSNA/LATO 2019

...