poniedziałek, 27 listopada 2017

Początek...



      Kilkanaście lat temu przeprowadziliśmy się do domu po dziadkach mojego męża - jedyne co rosło dookoła to były chwasty i wielkie chaszcze dzikiego bzu.
Własnym siłami doprowadziliśmy jako tako wszystko do porządku a ponieważ działka piaszczysta daliśmy sobie spokój z jakimikolwiek nasadzeniem. Priorytetem było dla nas wyremontowanie pozostawionego samemu sobie po śmierci Dziadków domu.


     Minęło kilka lat i dopiero dwa lata temu postanowiłam zrobić cos z tym pustym placem przed domem.
Tak naprawdę do tej pory nie wiem, skąd potrzeba zmiany, zwłaszcza, że praca w ogródku nigdy mnie specjalnie nie pociągała  - lubię mieć piękne, umalowane paznokcie i wydawało mi się, że jedno wyklucza drugie... Teraz już wiem! - dobre rękawice i problem rozwiązany...

      Początek porządkowania ogrodu i robienia miejsca na zasadzenie pierwszych roślin to była prawdziwa ciężka praca fizyczna, która jednocześnie dawała prawdziwego kopa do tworzenia czegoś jeszcze a  każdy przekopany kawałek podsycał chęć do dalszej pracy.

      Niestety nie jestem osobą zbyt cierpliwą i działam pod wpływem impulsu - najpierw robię, potem myślę i teraz po dwóch latach pracy i nauki, nadal biegam po całym ogrodzie i męczę się z wysadzaniem, przesadzaniem i tworzeniem harmonii w moim ogrodzie.

      Teraz moja wiedza nie ogranicza się jedynie do znajomości tui odmiany szmaragd, stąd większa świadomość co, gdzie i jak zaplanować.



      Początkowo mój ogród miał być wyłącznie zimozielony, składający się z iglaków różnych odmian. Z czasem przestało mi to wystarczać, nie wiedziałam jeszcze, że brakowało w nim duszy - a ta dusza to kolory. I tak zapragnęłam, by mój ogród stał się kolorowy - szukam więc nadal inspiracji, szukam nowych odmian bylin i wkomponowuję je między to co już zasadzone.


      Z perspektywy czasu wiem już, że ważna jest wiedza i umiejętne zaplanowanie prac w ogrodzie.

Mój ogród nie jest może idealny, ciągle jeszcze się zmienia ale jest MÓJ i za kilka lat będzie moim wymarzonym miejscem na ziemi...

Jak tylko odzyskam dane z mojego padniętego komputera wrzucę więcej fotek😊

 Zgodnie z obietnicą...

  
nowa rabata bylinowa








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Żurawkowo...

WIOSNA/LATO 2019

...